Zemsta za stary ser, czyli szwedzki slang z Alicią Vikander #1

Niektórzy z Was uczą się szwedzkiego dobrych kilka lat, niektórzy dopiero zaczynają swoją przygodę z tym wyjątkowym językiem, część może dopiero próbuje wyczuć, czy to język dla nich. Chyba nie ma lepszego sposobu, niż spytanie Szweda „hej, jakie macie przekleństwa? Jak mówicie w slangu?”. To pytanie, które prawdopodobnie najczęściej zadajemy obcokrajowcom, i które najczęściej zadaje się nam. Przekleństwa i slang dużo nam mówią o kulturze danego kraju, o tamtejszych tabu, mocno zakorzenionych tradycjach i uprzedzeniach. A poza tym mogą być po prostu bardzo zabawne 😊 Przekleństwami zajmę się kiedy indziej (dajcie znać, czy jesteście zainteresowani, bo to mega ciekawy temat!), a dziś przedstawię Wam kilka ciekawych i zabawnych slangowych wyrażeń szwedzkich. Vi kör!

Dzisiejszy wpis oparłam o filmik Vanity Fair, w którym szwedzka aktorka, Alicia Vikander, tłumaczy szwedzki slang.

sambovikt – dodatkowe kilogramy, które przybieramy w związku 😉 Pomyślcie tylko o długich kolacjach i wieczorach spędzonych z drugą połówką przy Netflixie. Sambovikt gwarantowane!

bakis – może to brzmieć jak coś upieczonego, ale tak naprawdę jest zdrobnieniem od bakfull – czyli skacowany. Tak więc jeśli ktoś Wam mówi, że jest bakis, nie pomylcie tego z ciasteczkiem, a specyficznym staniem cierpienia 😉 Pozostając w temacie:

rund under fötterna – być pijanym. Zwykle w stanie upojenia alkoholowego nie jesteśmy w stanie utrzymać równowagi, chwiejemy się na nogach. Stąd też to wyrażenie. I jeszcze jedno:

ont i håret – jeśli bolą nas włosy, to znowu komunikujemy, że poprzedniego dnia za dużo wypiliśmy i mamy kaca. To wyrażenie było nowe dla Alicii Vikander, jestem ciekawa, czy już kiedyś je słyszeliście!

fjortis – małolata, czternastolatek, dosadniej: g*wniarz. Używamy tego słowa w kontekście młodych nastolatków albo kogoś starszego, kto wykazuje bardzo niedojrzałe zachowanie.

bärs – nie powinno się to Wam kojarzyć z żadnym rodzajem jagód, a… z piwem! Możemy więc powiedzieć ”ska vi ta en öl?” albo ”ska vi ta en bärs?”

ingen ko på isen – na lodzie nie ma żadnej krowy, czyli nie ma żadnego niebezpieczeństwa. Jeśli ktoś panikuje, możemy go uspokoić mówiąc, że na lodzie nie ma żadnej krowy : ) Alternatywnie: ingen fara.

stekare – ktoś bardzo stylowy, z nowoczesnym podejściem do mody. Coś w stronę polskiego metroseksualny.

gå som katten kring het gröt – chodzić jak kot dookoła gorącej owsianki/kaszy, czyli owijać w bawełnę.

knullrufsknull to wulgarne słowo na seks, a rufs to rozczochrane włosy. Czyli fryzura, którą powstaje w wyniku namiętnych uniesień łóżkowych.

ge tillbaka/igen för gammal ost – dosł. zemścić się za stary ser, czyli po prostu zemścić się. Co za pasja!

skogstokig – dosłownie las + szalony, czyli po prostu kompletnie szalony. Alicia tłumaczy to w ten sposób, że jeśli ktoś spędził zbyt dużo czasu z dala od ludzi, to w końcu wpada w szaleństwo. To słowo wydaje mi się zaskakująco aktualne :”D

shit pommes frites – angielskie shit + frytki = o kurczę! Uroczy sposób na wyrażenie zaskoczenia.

pudding – nasze „ciacho”, ktoś bardzo atrakcyjny.

nollåtta – dosł. zero-ósemka, w liczbie mnogiej nollåttor. Określa to mieszkańców najbardziej „burżujskiej” części Sztokholmu, której kodem jest właśnie 08.

Ominęłam kilka słów i powiedzeń, które już przerabialiśmy w innych wpisach. Jeśli jednak jesteście ciekawi reszty słów, które usłyszycie w filmiku, dajcie znać w komentarzu! Widzimy się w jutrzejszym quizie, a niedługo wrócę do Was z kolejną odsłoną szwedzkiego slangu! Hej så länge!

Tekst: Anna Hamanowicz

Podobne wpisy