Sprośny homar, czyli szwedzki slang z Zarą Larsson #3
Tjena! Nie wiem jak Wy, ale ja mam dziś chęć na odrobinę relaksu, a mało co tak relaksuje, jak nie wysilanie się na oficjalny, sztywny ton. Mówienie slangiem, używanie języka potocznego i, co dla nas ważne – połączenie tego z nauką szwedzkiego to przyjemne z pożytecznym. Zapraszam na trzecią część szwedzkiego slangu, tym razem naszą nauczycielką będzie znana piosenkarka Zara Larsson!
kattig – powiemy tak o „kociej”, bardzo atrakcyjnej dziewczynie.
snuskhummer – oznacza dosłownie „sprośny homar”, a już nie tak dosłownie – zboczeńca. „Din gamla snuskhummer! – ty stary zboczeńcu!
sakta i backarna – powoli na stoku/pagórku. Używamy tego powiedzenia, żeby ktoś zwolnił czy wyluzował: sakta i backarna, jag skojade bara! Daj na luz, żartowałam tylko! Sakta i backarna, grabben! Nie tak prędko, chłopcze!
asgarva – śmiać się do rozpuku, rechotać. Jag asgarvar varje gång jag tänker på det. Umieram ze śmiechu za każdym razem, gdy o tym pomyślę. Vi asgarvar åt honom. Chichramy się z niego.
donken – to slangowa nazwa… McDonaldsa! Możemy też użyć nazwy den gyllene måsen (złota mewa), ale donken jest zdecydowanie popularniejsze i prostsze do zapamiętania. Jag är så hungrig! Kan vi ta donken på vägen dit? Jestem taka głodna! Weźmiemy maca po drodze? Możemy również gå på donken, dra till donken.
nu har du skitit i det blå skåpet – dosłownie ”narobiłeś/załatwiłeś się w niebieskiej szafce”. Czyli innymi słowy przeholowałeś, odwaliłeś coś głupiego i teraz musisz się mierzyć z konsekwencjami.
fett – dosłownie gruby, a w mowie potocznej coś w stylu „mega”, „na maksa”. Jag är fett trött – jestem mega zmęczona. Używamy zwykle przed przymiotnikiem, żeby podkreślić, że coś jest mega jakieś.
keff – złe, kiepskie niedobre. Na przykład: den här filmen är fett keff. Mamy tu dwa nowe słowa w jednym zdaniu! Ten film był mega zły. Keff odmienimy jak każdy zwykły przymiotnik: mina syskon är helt keffa på matematik, det dataspelet är kefft. Moje rodzeństwo jest beznadziejne z matematyki, ta gra komputerowa jest kiepska. Historia tego słówka sięga lat 60-tych i głośników marki Kef, które były tak kiepskie, że stały się synonimem niskiej jakości i wszelkiego zła. Pisownię zmodyfikowano, aby wyglądało to bardziej szwedzko… i stąd mamy keff.
din lyckans ost – ser twojego szczęścia : )) Czyli po prostu szczęściarz. Din man är en lyckans ost. Twój mąż jest szczęściarzem.
medelsvensson – przeciętny Svensson, czyli w naszych realiach taki zwykły Kowalski. Przeciętny Szwed Svensson : )
för sjutton gubbar – na siedemnastu staruszków! To chyba mój ulubiony szwedzki „wulgaryzm”. Sjutton samo w sobie jest używane jako lżejsze przekleństwo. Do för sjutton gubbar powinniśmy coś dodać, np. Men för sjutton gubbar, sakta i backarna!
smaken är som baken – dosłownie gust/smak jest jak tyłek. Po łacinie powiedzielibyśmy de gustibus non est disputandum. Czyli o gustach się nie dyskutuje, gusta są różne, tak jak zadki😉
flummig – na haju, naćpany niewyraźny – możemy używać tego słowa w dosłownym znaczeniu, czyli być pod wpływem narkotyków, albo po prostu jeśli czujemy się niewyraźnie, jakbyśmy byli na haju. Jag är så flummig idag och har inte ens druckit något! Jestem jakby na haju dzisiaj, a nawet nic nie wypiłem!
Które z tych słów lub wyrażeń były dla Was nowe? A może którychś z nich, jak donken czy fett już używaliście? Koniecznie dajcie znać i wróćcie do nas jutro, żeby sprawdzić się w quizie! ; ) Hej så länge!
Tekst: Anna Hamanowicz