Jak wykorzystać filmy i seriale do aktywnej nauki szwedzkiego?

Co jakiś czas na naszym blogu pojawiają się propozycje filmów, bądź też seriali do oglądania po szwedzku. Pewnie niektórzy uczący się tego języka jeszcze na poziomie podstawowym zastanawiają się po co im to potrzebne. W końcu i tak nic nie zrozumieją. Inni zapewne nie wiedzą, jak to zrobić – oglądać z napisami, czy bez, gdzie znaleźć coś do oglądania, itp. A Ci, którzy chcą coś oglądać nie do końca wiedzą, gdzie zacząć. Mamy rację?

 Jednak nie musicie się niczym martwić! Od tego właśnie jesteśmy, żeby pomóc Wam i odpowiedzieć na te pytania i zachęcić Was do oglądania różnych rzeczy po szwedzku. Nu kör vi!

PO CO?

Pierwsze i fundamentalne pytanie – no po co mam coś oglądać po szwedzku? A po to, żeby rozumieć lepiej ten język. Sprawność językowa, jaką jest właśnie słuchanie, możemy ćwiczyć między innymi oglądając coś po szwedzku. Dzięki polepszeniu rozumienia ze słuchu nie uciekniemy w popłochu, gdy przyjdzie nam rozmawiać ze Szwedem w życiu codziennym. To niestety problem, który dotyka wielu uczących się jakiegokolwiek języka – rozumieją nauczyciela i innych uczących się (bo są z tego samego kraju), ale mają ogromny problem w ogarnięciu, co mówi do nich native speaker.

 Jak temu zapobiec? Osłuchując się! Jak możemy się osłuchiwać? Oglądając! Seriale, filmy, czy nawet vlogi na YouTube są super narzędziem do nauki języka, lepszym niż podcasty, bo kiedy czegoś nie zrozumiemy widzimy, co się dzieje na ekranie i z łatwością wywnioskujemy, o co chodzi.

Ponad to słuchamy wtedy ludzi, dla których szwedzki to język ojczysty, więc mamy do czynienia z takim językiem i jego wymową, jakich doświadczymy w Szwecji. Jakby tego było mało – łączymy przyjemne z pożytecznym. Nawet nie wiemy, kiedy się uczymy, bo spędzamy miło czas coś oglądając. Skoro mamy w tygodniu czas na seriale, to na pewno nic się strasznego nie stanie, jak włączymy je po szwedzku. To przyniesie naprawdę wiele korzyści.

Swoją drogą, oglądanie prawdziwych filmów, czy seriali po szwedzku to naprawdę super sprawa, bo robimy coś, co naprawdę nas interesuje, a nie jakieś nudne podręcznikowe słuchanki.

JAK TO ZROBIĆ?

Można by pomyśleć, że sprawa jest banalna – siadasz i oglądasz. Po części tak jest, ale musimy pamiętać, że oglądanie w języku szwedzkim wymaga większego nakładu pracy niż oglądanie po polsku.

Przede wszystkim, usuńcie wszelkie rozpraszacze i telefon, gdy oglądacie serial po szwedzku. Inaczej jednym uchem  coś Wam tam wleci, ale zaraz wyleci. Oczywiście lepiej, żebyście w ogóle coś włączyli niż nic, ale dużo lepiej Wam pójdzie, gdy się skoncentrujecie. Niektórym pomagają słuchawki. Może i Wam?

Co więcej, raczej unikajcie napisów polskich. Jeśli są włączone, to najczęściej zapomina się o języku obcym i tylko coś brzęczy w tle. Włączajcie za to napisy szwedzkie.

CO OGLĄDAĆ NA JAKIM POZIOMIE?

Poziom podstawowy:

Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę ze szwedzkim lub nie trwa ona zbyt długo, idealnym wyborem dla Was będą filmiki w uproszczonym szwedzkim, dzięki czemu będziecie w stanie obejrzeć cały materiał w tym języku, zrozumiecie większość, a przy okazji głowy nie będą za bardzo parować. Na tym poziomie fajnie sprawdzą się filmiki z serii Easy Swedish, Svenska för alla , czy vlogi w prostym szwedzkim na Slow Swedish with Katrin Berndt, albo miniserial dla początkujących Amira är här na URSkola.

Poziom średniozaawansowany:

Na tym poziomie znacie już dość dużo słów i umiecie się odnaleźć w większości sytuacji codziennych. Dlatego możecie już oglądać seriale obyczajowe po szwedzku, bo tam właśnie toczy się zwykłe codzienne życie. Przykładem takiego serialu może być Bonusfamiljen (Netflix).

Co więcej, sprawdzą się u Was również programy rozrywkowe typu Bonde söker fru (TV4), czy Vårt stora samiska bröllop (również TV4). Oglądajcie je ze szwedzkimi napisami.

Poziom zaawansowany:

Jeśli jesteście na tym poziomie, to bez problemu możecie oglądać trudniejsze seriale i filmy po szwedzku. Nie musicie się już ograniczać, oraz możecie się skupić na akcji samej w sobie. Dobre będą zatem Kalifat (Netflix), czy Tunna blåa linjen (SVT), czy Kärlek och Anarki (Netlix).

Na spokojnie możecie też oglądać wszystkie materiały z Nyhetsmorgon (TV4). Jeśli lubicie, zostawcie sobie nadal napisy po szwedzku, to naprawdę żadna ujma i robi tak też wielu Szwedów.

No to jak? Co dziś będziecie oglądać po szwedzku?

Podobne wpisy