Halo Szwecja! #31

Dlaczego Chiny grożą Szwecji? I co sprawia, że tak dobrze rozumiemy zachowanie psów?Oraz dlaczego szwedzcy liberałowie chcą zaostrzyć przepisy w religijnych szkołach prywatnych? Jak co tydzień, opowiadamy Wam o tym, co w ostatnim czasie dzieje się w Szwecji. Tytuł każdego wydarzenia zawiera link z wiadomością w języku szwedzkim, oraz oznaczenie stopnia trudności tekstu, tak abyście poza samym zdobywaniem informacji mogli też poćwiczyć język szwedzki. W ten sposób bez względu na zaawansowanie językowe, każdy znajdzie tu coś dla siebie.

*** – zaawansowany

** – średnio zaawansowany

*-  łatwy

Zobaczcie co tym razem dla Was przygotowaliśmy!

Chiny grożą Szwecji*

Szwedzki wydawca, Gui Minhai, od lat przebywa w więzieniu w Chinach. Jego wydawnictwo opublikowało książki, które są krytyczne wobec chińskiego rządu. Niedługo zostanie mu przyznana nagroda w Szwecji. Chiński rząd jest oburzony tym faktem i grozi Szwecji.

Doświadczenie pozwala nam zrozumieć psy**

Ludzie i psy żyją razem od tysięcy lat, ale zdolność rozumienia psiego języka ciała i komunikacja nie są wrodzone. Dzisiejsze psy pochodzą od wilków, które zostały udomowione 30 000 lat temu. W tym czasie, oswojone wilki rozwinęły między innymi specjalny mięsień oka, który odpowiada za wzruszające szczenięce oczka.

Liberałowie chcą zaostrzyć przepisy w religijnych szkołach prywatnych***

Wszystkie religijne elementy z programu nauczania powinny mieć miejsce poza czasem lekcji. Ta propozycja wywołała kontrowersję, pojawiły się głosy, że „Nietolerancja jest nieszwedzka. Prawo do religii jest tak samo ważne jak prawo do jej braku”. Liberałowie twierdzą jednak, że religijne szkoły nie stosują się do szwedzkiego prawa szkolnego, przez co uczniowie czują się zmuszeni do brania udziału w różnych obrzędach.

Wiadomości przygotowała Anna Hamanowicz